..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::..

Ewa

Od kiedy mam motórek zaczęły się dziać dziwne rzeczy.
Maszynka stoi sobie w garażu (kurna jeszcze stoi, ale już chyba dzisiaj uda mi sie dokończyć całą pieprzoną biurokrację i ją zarejestruję Evil or Very Mad

), ale widać ją z ulicy.

No i od jakiegoś czasu pod bramę podjeżdżają kolesiowie na virażkach.
Poznałam już kilka fajnych osób, w tym sąsiada mieszkającego trzy domy dalej, ma 750-tkę z silnikiem przerobionym na 1000.

Trochę jestem tym zaskoczona, ale pozytywnie oczywiście Very Happy

.

robson

No i napewno dziwią się że bedzie nim jeździć kobieta.Zawsze tak jest,że jak masz motocykl to ni z tąd ni z owąd znajdują się ludzie po sąsiedzku co mają motocykle.I zawsze jest temat do rozmów,jest to przyjemne.HEY

manat

To jest jak instynkt.
Wyczuwają swojego. Muszą zobaczyć co to jest, jak to jeździ i kto tym będzie jeździł.

Wojtas

Kobietki na motorach to coś pięknego. Ostatnio widziałem dziewczynę na Drag Starze. Aż mi się ciepło zrobiło Smile

Ewa

Tak, dziwią się i zastanawiają jak sobie dam radę Twisted Evil

.

Mam już miękki dowód i blaszkę, jeszcze OC i rura - HURRAAAAAA !!!

bryan

Niedziel-USA

Tak to juz jest ja tez sie o tym przekonalem na motorku smigam jakies 2 tygodnie ale jak sie spotkam z kims na trasie i pogadam traktuja mnie jak bym byl starym wyjadaczem nigdy nie daja mi odczuc ze jestem swizak niewiem jak w Polsce ale tutaj kultura jazdy na "nieplastikach" naprawde jest bardzo wysoka wszyscy sie pozdrawiaja chetnie zagadaja moze to przez kult Harleya , bardzo mi sie to podoba. A z tym pozdrawianiem to tez niezle jade sobie i kolumna motorkow naprzeciw mnie - nagle wszyscy opuszczaja lewa reke w dol Shocked

patrze mowie kurde cos mi pokazuja moze powietrza mam malo albo co zatrzymalem sie troche dalej patrze ale wszystko ok. Mysle co jest ? Jakies 2 godzinki pozniej jade samochodem za motorkiem i gosciu co mija inny motorek lapka w dol no i wszystko jasne kolesie mnie pozdrawiali a ja panika Laughing

teraz juz ja tez wszystkich pozdrawiam . A jak to jest w Polsce z tym pozdrawianiem ???

Niedziel-USA

A swoja droga Ewa ile kosztuje w Polsce zarejestrowanie motorka np 1100 i OC?

Ewa

Rejestracja mojej 750 - 190 zł.
OC ze zniżką (nie wiem ile jej mam) - 51 zł.
NW - 31 zł.
I jeszcze w skarbowym 160 zł.
Tłumaczene dokumentów 120 zł.

Ewa

kingsajz

Witajcie!
Mi póki co do Ewy daleko, ale mam ndzieję, ze powoli jej dorównam Smile

Egzamin zdałam 6.08.2007- więc zupełna "świeżynka" a na motocyklu śmigam od maja tego roku. Mój pierwszy kontakt z motorem, zero wprawy, no i póki co- Virago 250. Niektórzy namawiali mnie od razu na 535, ale ja miałam obawy- vcałkowita zielenina, ze wzrostem poniżej 160 cm, heheh. I chyba dobrze zrobiłam. Nabrałam szlifu, poznałam kulturę jazdy, pracę silnika etc. Może za rok skusze się na 535, chociaż mój ślubny namawia mnie od razu na 750. Bo różnica rzeczywiście niewielka- jeśli chodzi o wielkośc, bo moc, to już hohoho!