..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::..

lukkasia

Jeszcze się ładnie nie przywitałam, więc czynię to jak najszybciej...
Mieszkam w Bydzi. Z moją drugą Połówką jeździmy na Virago750.
Na razie jako plecaczek, ale kto wie, kto wie... Very Happy

Pierwsze "koty za płoty" były 5-go maja w Ostródzie, a ostatnio byliśmy w Koszelówce.
Tak więc jestem jeszcze "świeżynka", chociaż czuję, że złapałam bakcyla
i jeszcze nieraz spotkamy się na trasie. Smile

Pozdrawiam wszystkich i tych znanych i nieznanych.
Lukkasia

marek

Witam. Nie wiem czym się przejmujesz. Ja na dwóch kołach z silnikiem jeżdżę od 14 roku życia (z przerwami Sad

) i nigdy na żadnym zlocie nie byłem. Ale broda zaczyna mi siwieć i chyba czas najwyższy.

Comanche

Moja dziewczyna też kilka tygodni temu zadebiutowała na 2 kołach, no i spodobało się, teraz już przegląda katalogi z ubraniami na moto, ale się napaliła Very Happy

Chyba już sam sobie nie pojeżdżę Cool

lukkasia

lukkasia

Rzeczywiście jazda na motocyklu daje dużo frajdy...
Nie sądziłam, że przekonam się do pomysłu Męża tak szybko.
Trochę tylko się rozczarowałam, bo chciałam poczuś wiatr we włosach i takie tam...
A tu niestety Sad

nie da się. Skutecznie zniechęciły mnie do tego wstrętne muszyska,
które chyba tylko po to latają, żeby się centralnie rozpłaszczyć na kasku Smile

Raz przejechałam się bez kasku, dosłownie 1 km i to całkiem wolno; wiatr we włosach był i owszem,
ale po zakończeniu przejażdżki nie mogłam się doprowadzić do ładu i składu Wink

Porządne ubranko dobra rzecz, nadal szukam fajnej kurtki i butów.
Może macie jakieś sprawdzone namiary w Internecie?
Hejka Smile

Marcin

Comanche

Ja też kupiłem kask, buty, spodnie i kurtkę na moto bazarze w Łodzi,
dobre ceny jest w czym wybierać, no i można przymierzać do woli