Forum ..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::.. Strona Główna ..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::..
UWAGA !! Forum przeniesione pod adres www.virago.com.pl UWAGA ! !
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kurz, owady i inne zabrudzenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::.. Strona Główna -> Warsztat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
demid




Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 23:49, 07 Cze 2007    Temat postu:

no dokladnie- uzywanie past juz w pewnym stopniu polerskich(takich jak tempo) skonczy sie zdarciem lakieru i zmatowieniem chromu... im mneij srodek jest scierny tym lepiej a plyny do szyb sprawdzaja sie idealnie bo zmiekczaja robaki...

jak jakis jest na tyle natretny ze nie chce zejsc zawsze pozostaje slina- ma w koncu enzymy ktore rozpuszczaja jedzenie to czemu nie maja rozpuscic robaka:P

a pielegnacja woskiem albo srodkami z teflonem albo sylikonem- bo wtedy trudniej brud przywiera i pozniej wystarczy juz tylko samo przetarcie szmatka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Comanche




Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Pon 9:22, 11 Cze 2007    Temat postu:

Wszystkiego trzeba używać z umiarem, wiadomo, że każda pasta ścierna w końcu dokopie się do podkładu. A ma ktoś pomysł na zabezpieczanie kanapy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
demid




Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 11:34, 11 Cze 2007    Temat postu:

a z czego ta kanapa? bo jak skora- to srodkow jest duzo i trzeba uzywac bo skora moze pekac. wystarczy juz pasta do rak z gliceryna dziala podobnie jak srodki do skory z woskami...
a jak siedzenie jest z sztocznej skory(te standardowe) to w zasadzie nic nie trzeba robic... wystarczy je po prostu przetrzec szmatka z pasta do rak zeby bylo czyste i sie tylek dobrze trzymal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Comanche




Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Pon 12:28, 11 Cze 2007    Temat postu:

U mnie jest standardowe siedzenie więc chyba sztuczna skóra...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
demid




Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 13:33, 11 Cze 2007    Temat postu:

no to na szmatke troche jakiegos kremu do rak... i tylko przetrzec, bez problemu schodza zabrudzenia, i sie tylek trzyma...
ja kiedys wyczyscilem jakims srodkiem do plaskikow- siedzenie zrobilo sie obzydliwie sliskie, i juz wiem zeby z siedzeniem nie kombonowac:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pestek




Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa (Skorosze)

PostWysłany: Wto 1:16, 12 Cze 2007    Temat postu:

Ja kiedys potraktowalem sztuczne siedzenie jakims kremem i zostaly mi jasne slady. Te sztuczne tworzywa nie absorbuja tluszczu wiec nie ma ich co konserwowac. Wystarczy mysie woda np. z plynem do naczyn. Co innego skora, ta wymaga wiecej zabiegow i natlusczania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
demid




Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 12:46, 12 Cze 2007    Temat postu:

no tak... ale zostaly bo tu chodzi tylko zeby dac troche na szmatke potrzec nia- zeby byla po prostu tlusta troche od kremu i przetrzec... wtedy wszytkoladnie schodzi...
a woda z mydlem... nie wiem nie probowalem. ale moze byc problem jak maszynka wypucowana i sie poleje woda, to zacieki sie porobia
a kremik to w sumie na wszytko, bo siedzenie, ale tez i sakwy zeby je troche natluscic, no i mozna tez na boki opon zeby lepiej wygladaly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PowelL




Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 0:20, 13 Cze 2007    Temat postu:

Dzisiaj zrobiłem 300km w trasie i miałem szybkę dosłownie zalepioną muchami, ledwie co widziałem Smile
Kolega podpowiedział mi świetny sposób na muchy na szybce kasku i na innych gładkich powierzchniach. Kładzie się po prostu na zabrudzoną powierzchnię mokrą szmatę. Wystarczy wtedy poczekać parę minut i muchy same złażą Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pezet




Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 15:04, 18 Lip 2007    Temat postu:

Very Happy Hehehe same to się mogą najwyżej gacie w kroku rozejść...bez obrazy. Najlepszym sposobem na owady jest jak tu już wspomniano, płyn do mycia szyb. A o zmywakach kuchennych radzę zapomnieć bo sobie można nieźle załtwić szybę i lakier tak jak ja to zrobiłem.... na szczęście mam znajomego lakiernika, który mi wszystko wypolerował.. Pozdro Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PowelL




Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 15:43, 18 Lip 2007    Temat postu:

No dobrze, źle się wyraziłem. Muchy same nie złażą, bo to nieboszczki są Wink
Chodzi o to, że jak się takie muchy namoczy za pomocą mokrej szmaty położonej na czyszczoną powierzchnię, potem wystarczy przejechać delikatnie tą szmatą i po kłopocie.

Oprócz czystej wody nie są do tego potrzebne żadne inne płyny .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::.. Strona Główna -> Warsztat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin